TOP 5 rzeczy, które powinieneś wiedzieć o Iten.
TOP 5 rzeczy, które musisz wiedzieć jadąc do Kenii / Iten Zawsze miej ze sobą cash. Zakumpluj się z lokalsami. Jedz tylko w sprawdzonych i polecanych miejscach. Nie nagrywaj i…
TOP 5 rzeczy, które musisz wiedzieć jadąc do Kenii / Iten Zawsze miej ze sobą cash. Zakumpluj się z lokalsami. Jedz tylko w sprawdzonych i polecanych miejscach. Nie nagrywaj i…
Dzika Afryka wita :) To jest mój pierwszy wyjazd do Kenii, a bardziej szczegółowo do Iten, czyli home of champions. Wpis ma dotyczyć pierwszego tygodnia pobytu, ale powinienem…
Cześć! Nazywam się Marcin i jako tako od biedy biegam maratony :) Jak już mowa o biedzie, to parafrazując Rafała Paczesia “jeb…. bie…..”. No dobra, będąc już zupełnie poważnym to…
Zgrupowanie na Teneryfie Część I Tyle się działo, że sam już nie wiem od czego by tu zacząć i czy o wszystkim chce napisać :) No powiem Wam, że…
Nie boli, nie boli. Nie lubi tego? Tydzień 3. Po 2 tygodniach wprowadzających, gdzie wykonywałem same easy runy i adaptowałem się do jakiejkolwiek objętości trzeba było spróbować lekko…
Rozdział 2 Piszczele Chciałoby się napisać pie…..piszczele. W pierwszym tygodniu wprowadzającym do treningu pisałem o dyskomforcie w stawach kolanowych, co zapewne było spowodowane większą masą ciała i długą przerwą…
Rozdział 1 Kill'em All Akcja wytop czas start ❗Wracam do biegania i czuję się niczym zawodnik, który przeszedł z kategorii półciężkiej do ciężkiej używając nomenklatury bokserskiej😉 Spadła dynamika, szybkość…
Co się stało się? Co się stało się? Ta kontuzja jest pokłosiem… No właśnie, to pytanie pozostanie tylko w sferze hipotez i domysłów. Kontuzja to zmora każdego biegacza/sportowca…
Witam Ciebie czytelniku na mojej nowej/odświeżonej stronie internetowej. Świat się zmienia, ja się zmieniam, to moje platformy do komunikacji z Wami i światem też się zmieniać muszą. Szczególnie…
Nie będzie to wpis taki jak zawsze, gdyż ten start odbył się w cieniu dla mnie osobistej tragedii jaką jest strata mojego najukochańszego zwierzaka - Aroona. Dlatego wybaczcie mało emocjonalny…